Witam wszystkich serdecznie.
Ostatnio zakupiłem oponkę 16 zimową. Jeszcze nie zdążyłem jej przełożyć gdyż na razie sporadycznie był śnieg.
Pytanie dotyczy czy faktycznie jest różnica odczuwalna ale w przypadku jazdy po zwykłej drodze w porównaniu do opony zwykłej.
Wiadomo iż będzie się zachowywała lepiej na trawie, dróżkach wszelkiego innego typu oraz śniegu ale czy są odczuwalne drgania na zwykłej nawierzchni, jak z wchodzeniem ostro w zakręty etc.
Tylko mi nie piszcie że jak zmienię to sam sprawdzę bo to wiem ale czy warto.
Dzięki za odp.
Pozdrawiam

Różnica jest taka, że na normalnej nawierzchni oponę zimową słychać i teoretycznie może leciutko ograniczać moc, choć nie powinno być to w zasadzie odczuwalne.

Poza tym, nie wiem czy w zakrętach będzie większa różnica, prędzej pedałami przytrzesz niż faktycznie przejdziesz punkt krytyczny w zakręcie. Teoretycznie jednak, powinna też pomagać.

Na pewno pomaga w przypadku deszczu, błota itp. nawet kiedy nie ma śniegu.

Na oponie zimowej przejechałem już ok. 1600 km. Codziennie przejeżdżam na KS-16S 18-37km. Z środkowego bieżnika została już połowa. Droga, którą pokonuję to w połowie asfalt i chodniki, reszta polne i leśne. W terenie opona jest niezastąpiona (w tym na śniegu). Na jezdni i chodnikach jest wg mnie znacznie większa przyczepność oraz co nie jest bez znaczenia, dużo większa amortyzacja.