jak jeździć na monocyklach?
Kalmar - przyznam, że nie przepadam za filmami Simona Taya. Staram się na razie słuchać Twoich wskazówek odnośnie prawidłowej postawy.
Opornie idzie mi nauka bo brak systematyczności. Ale obiecuje, poprawie się:)
Opornie idzie mi nauka bo brak systematyczności. Ale obiecuje, poprawie się:)
Re: jak jeździć na monocyklach?
No cóż, mało jest filmów, które krok po kroku pokazują co i jak. Simon jest związany z firmą za którą nie przepadam bo uważam ich kółka za trochę przereklamowane, ale wskazówki których udziela przydają się. Na filmach też nie zawsze idealnie mu wychodzi tyle, że tłumaczy co i dlaczego tak a nie inaczej. Zawsze czegoś się można dowiedzieć.
Najgorsze jest to, że podczas prób jazdy do tyłu mózg się broni przed utratą równowagi i machamy rękami a tu trzeba się utrzymać na tym cholernym kółku
Jak wspomniałem wcześniej jeszcze nie umiem jeździć do tyłu. Ciasne zakręty coraz lepiej ale niestety muszę zrzucić parę kilo bo na razie to mnie wyrzuca czasami z kółka
Lubię oglądać Damien'a Gaumet'a bo to co wyprawia powoduje zawrót głowy. Poza tym jest artystą i to widać nawet poza sceną. Ruchy, jazda do przodu i do tyłu, obroty - to wszystko wykonuje z niezwykłą gracją i precyzją.
Nie chcę wiedzieć ile zajmują mu ćwiczenia...
Najgorsze jest to, że podczas prób jazdy do tyłu mózg się broni przed utratą równowagi i machamy rękami a tu trzeba się utrzymać na tym cholernym kółku

Jak wspomniałem wcześniej jeszcze nie umiem jeździć do tyłu. Ciasne zakręty coraz lepiej ale niestety muszę zrzucić parę kilo bo na razie to mnie wyrzuca czasami z kółka

Lubię oglądać Damien'a Gaumet'a bo to co wyprawia powoduje zawrót głowy. Poza tym jest artystą i to widać nawet poza sceną. Ruchy, jazda do przodu i do tyłu, obroty - to wszystko wykonuje z niezwykłą gracją i precyzją.
Nie chcę wiedzieć ile zajmują mu ćwiczenia...
Pozdrawiam. Tomek.
Stargard - zachodniopomorskie.
Stargard - zachodniopomorskie.
Re: jak jeździć na monocyklach?
Chodzi o Airwheel? Jasne, że przereklamowane 
Co do jazdy tyłem to już potrafię kilka metrów, ale ze sterowaniem ciężko. Póki co wychodzą kółka samoistnie
Za to udaje mi się powoli tzw.nodding - jazda "w miejscu" przód/tyl.
Najlepsze efekty daje mi ćwiczenie systematycznie po 15-20 min dziennie.
Nadal uważam, że najważniejsza rada dla mnie to było trzymać ręce blisko ciała - nie machać nimi podczas jazdy.
Na pewno nie bez znaczenia jest też opona - na Big Apple trudniej utrzymać kółko w pionie, ale na oryginalnej juz prościej (jest nieco szersza). Teraz będę zmieniał na zimowego Mad Mike to zobaczymy

Co do jazdy tyłem to już potrafię kilka metrów, ale ze sterowaniem ciężko. Póki co wychodzą kółka samoistnie

Za to udaje mi się powoli tzw.nodding - jazda "w miejscu" przód/tyl.
Najlepsze efekty daje mi ćwiczenie systematycznie po 15-20 min dziennie.
Nadal uważam, że najważniejsza rada dla mnie to było trzymać ręce blisko ciała - nie machać nimi podczas jazdy.
Na pewno nie bez znaczenia jest też opona - na Big Apple trudniej utrzymać kółko w pionie, ale na oryginalnej juz prościej (jest nieco szersza). Teraz będę zmieniał na zimowego Mad Mike to zobaczymy

Re: jak jeździć na monocyklach?
I jak tam ćwiczenia ?
Zauważyłem, że jeśli nie będę się garbił a ugnę nogi w kolanach tak żeby nie stać zbyt sztywno i do tego rozłożę ręce trochę na boki ale nie będę nimi machał to też całkiem nieźle idzie jazda do tyłu. Jeszcze trochę czasu upłynie zanim dojdę do czegoś sensownego.
Kung-fu Giętkiego Kółka trudną sztuką jest, nie każdy odpowiednimi zdolnościami pochwalić się może
Zauważyłem, że jeśli nie będę się garbił a ugnę nogi w kolanach tak żeby nie stać zbyt sztywno i do tego rozłożę ręce trochę na boki ale nie będę nimi machał to też całkiem nieźle idzie jazda do tyłu. Jeszcze trochę czasu upłynie zanim dojdę do czegoś sensownego.
Kung-fu Giętkiego Kółka trudną sztuką jest, nie każdy odpowiednimi zdolnościami pochwalić się może

Pozdrawiam. Tomek.
Stargard - zachodniopomorskie.
Stargard - zachodniopomorskie.
Re: jak jeździć na monocyklach?
Teraz w święta mało ćwiczyłem, po sylwestrze dopiero dzisiaj wyskoczyłem
Ale robię postępy.
Kumpel z kolei się wkurzył, że mi dobrze idzie, ćwiczył przez cały okres świąteczny (!!!) i już jeździ do tyłu, skubany
Teraz mrozy straszne, ale wpadnę znowu do garażu podziałać
Kolejne czego będę się chciał nauczyć to pewnie obrót o 180 w trakcie jazdy

Kumpel z kolei się wkurzył, że mi dobrze idzie, ćwiczył przez cały okres świąteczny (!!!) i już jeździ do tyłu, skubany

Teraz mrozy straszne, ale wpadnę znowu do garażu podziałać

Kolejne czego będę się chciał nauczyć to pewnie obrót o 180 w trakcie jazdy

Re: jak jeździć na monocyklach?
Pozdrawiam. Tomek.
Stargard - zachodniopomorskie.
Stargard - zachodniopomorskie.
Re: jak jeździć na monocyklach?
Jeszcze na Mad Mike nie zmieniałem w tym roku, bo mimo mrozów to śniegu nie ma (Wrocław). Ale mam zamiar na dniach 
W każdym razie Mad Mike zawsze bardzo chwalilem - jechałem na niej w dużych śniegach i nie było żadnego problemu, ku mojemu zdziwieniu. Z kolei "letnią" mam Big Apple i ta się ślizga
Ja ogólnie zimą lubię pośmigać - rękawiczki, szal, czapka, no i ręce często mimo wszystko do kieszeni wkładam
Orzeźwiające 
Ale ostatnio było naprawdę zimno

W każdym razie Mad Mike zawsze bardzo chwalilem - jechałem na niej w dużych śniegach i nie było żadnego problemu, ku mojemu zdziwieniu. Z kolei "letnią" mam Big Apple i ta się ślizga

Ja ogólnie zimą lubię pośmigać - rękawiczki, szal, czapka, no i ręce często mimo wszystko do kieszeni wkładam


Ale ostatnio było naprawdę zimno

Re: jak jeździć na monocyklach?
Dzisiaj była ładna u nas pogoda, świeciło słońce ale niestety kółko mam w pracy i na razie "w cywilu" nie jeżdżę.
Tu też jest ciekawa sprawa jeśli ktoś nie ma kółka a zastanawia się jak to jest na śliskim.
Czuje się uślizg koła jeśli bieżnik jest gładki ale nie traci się równowagi zbyt szybko. Działa to podobnie jak systemy kontroli trakcji w samochodzie bo kółko dąży do utrzymania równowagi i zmienia obroty dość szybko nie dopuszczając tak łatwo do wywrotki. Trzeba oczywiście uważać ale jest całkiem fajnie. Nawet w zakrętach nie jest tak źle.
U mnie dostępna jest tylko BMX-owa Kenda 16" x 2.125" z niezłym bieżnikiem, w miarę tania (ok.28-30zł) i można potestować. I tak będzie lepsza niż moja letnia e-bike'owa monocyklowa Kenda.
Tu też jest ciekawa sprawa jeśli ktoś nie ma kółka a zastanawia się jak to jest na śliskim.
Czuje się uślizg koła jeśli bieżnik jest gładki ale nie traci się równowagi zbyt szybko. Działa to podobnie jak systemy kontroli trakcji w samochodzie bo kółko dąży do utrzymania równowagi i zmienia obroty dość szybko nie dopuszczając tak łatwo do wywrotki. Trzeba oczywiście uważać ale jest całkiem fajnie. Nawet w zakrętach nie jest tak źle.
U mnie dostępna jest tylko BMX-owa Kenda 16" x 2.125" z niezłym bieżnikiem, w miarę tania (ok.28-30zł) i można potestować. I tak będzie lepsza niż moja letnia e-bike'owa monocyklowa Kenda.
Pozdrawiam. Tomek.
Stargard - zachodniopomorskie.
Stargard - zachodniopomorskie.
Re: jak jeździć na monocyklach?
Potwiedzam. Dzisiaj przypadkowo to przetestowałem (na gładkim bieżniku z Big Apple) i faktycznie tak to działa. Nie zrzuca nas na bok.
Ninebot "zapikał" i obroty silnika się wyrównały wyprowadzając mnie z dość poważnego poślizgu.
Na Mad Mike to by się nie zdarzyło.
Ninebot "zapikał" i obroty silnika się wyrównały wyprowadzając mnie z dość poważnego poślizgu.
Na Mad Mike to by się nie zdarzyło.
Return to “Ogólne pytania i dyskusje”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 11 guests